Kaszubskie wczasy w Wygoninie (4-6.12.2020)
2020-12-15 20:20:18
Wreszcie w naszej nowej zdalnej rzeczywistości otworzyła się furtka na spędzenie wspaniałego czasu w towarzystwie kolegów i koleżanek z klasy. Młodsza grupa uczestników zajęć języka kaszubskiego wyjechała na trzydniowy biwak do Domu Wczasów Dziecięcych w Wygoninie. Przez dwie noce i trzy dni zamieszkaliśmy w uroczych pokojach ośrodka położonego w samym sercu lasu.
Przed południem i po południu wychodziliśmy na cudowne leśne wyprawy. Panie z ośrodka, miały tysiąc pomysłów na ciekawe zabawy ruchowe. W końcu oderwaliśmy się od zdalnych lekcji i niekończącego się siedzenia przed komputerem . Oddychaliśmy pełną piersią, bez maski i strachu zarażenia koronawirusem. Nasze buzie bez końca się śmiały i bez końca cieszyliśmy się naszą obecnością niewirtualną i nieograniczoną okienkami teamsa.
Byliśmy tak bardzo stęsknieni ruchu, że nawet wieczorami ganialiśmy w sali gimnastycznej, grając w najrozmaitsze gry, mecze, bawiąc się udostępnionym sprzętem sportowym.
W sobotnie popołudnie czekała nas kolejna niespodzianka, którą przygotowała dla wszystkich dzieci mama Mai.
Z okazji urodzin Mai, które przypadły na ten dzień, jej mama upiekła ogromny, przepyszny tort z jedenastoma świeczkami. Solenizantka pokroiła ten wspaniały tort po kawałku dla swoich gości a wszyscy życzyli Mai szczęścia i uśmiechu każdego dnia. Były to naprawdę wyjątkowe urodziny.
Przed snem dzieci wystawiły buty pod drzwiami pokoju. Przecież tej nocy Święty Mikołaj odwiedzał grzeczne dzieci zostawiając im prezenty. Rzeczywiście następnego dnia rano w butach znalazły się upominki. Niektóre dzieci nawet twierdziły, że słyszały w nocy cichutkie rozmowy Świętego Mikołaja z panią Idą. Oczywiście Święty Mikołaj bardzo dokładnie wypytywał o grzeczne i niegrzeczne dzieci. Czy to możliwe, żeby wszystkie dzieci były przez cały rok aż tak grzeczne i w każdym bucie znalazł się upominek ? Naprawdę możliwe, bo rzeczywiście tak było.(ic) <Galeria zdjęć>